Poplista

1
Zalia Diament
2
Switch Disco, Charlotte Haining, Felix I Found You
3
sanah Miłość jest ślepa

Co było grane?

16:23
Robert Miles Children
16:26
Felix Jaehn / Shouse Walk With Me
16:32
Yello Jingle Bells

Doda nie rozstała się z Dariuszem Pachutem? Wygadała się na Instagramie [WIDEO]

Fani Dody jakiś czas temu zaczęli snuć teorie dotyczące rozpadu jej związku z Dariuszem Pachutem. Plotki nie zostały jednak potwierdzone przez żadną ze stron. Czy Doda przypadkiem wygadała się w swoim ostatnim wpisie na Instagramie?

Plotki o rozstaniu Dody i Dariusza Pachuta

Kilka miesięcy temu Doda przedstawiła na Instagramie swojego nowego partnera, Dariusza Pachuta. Wiele wskazywało na to, że nic nie stoi na drodze ku ich wspólnemu życiu. Jakiś czas temu Doda i Darek przestali jednak obserwować swoje profile na Instagramie oraz usunęli większość wspólnych zdjęć.

Internauci wysnuli hipotezę, że podróżnik i Dorota Rabczewska nie są już razem. Spekulacje dotyczące rozpadu ich związku nie mają końca. Fani wokalistki wciąż przeprowadzają swoje „śledztwo”, doszukując się w mediach społecznościowych potwierdzenia lub zaprzeczenia swoich domysłów.

Doda o związku i „potrzebie uzdrawiania go w ciszy”

Jak dotąd żadna ze stron nie odpowiedziała wprost na krążące plotki o rozstaniu. Czy Doda wyjawiła prawdę na Instagramie? 39-latka opublikowała w mediach społecznościowych fragment wywiadu dla portalu Party.pl, w którym w gorzkich słowach wyraziła się o relacjonowaniu życia prywatnego w sieci.

Podkreśliła w nim, że żałuje swojej decyzji o dzieleniu się z fanami tym, co dzieje się w jej domowym zaciszu. Internauci wciąż domagali się kolejnych aktualizacji wpisów, co stało się dla niej męczące. Nawiązała również do swojego związku oraz „potrzeby uzdrawiania go w ciszy”. Na koniec zapewniła, że nigdy więcej nie będzie publikowała treści dotyczących jej życia uczuciowego.

Każdy błąd jest cenną lekcją. Moim było dzielenie się czasami z follwersami fajnymi chwilami z życia prywatnego. Bo gdy stało się mniej fajnie, okazało się, że owo życie należy do nich i moim „obowiązkiem jest” dalej „raportować” lub najlepiej „oficjalnie oświadczać” by wiedzieli „na czym stoją” w mojej relacji. Żadne śledztwa i osaczenie nie sprowokują mnie. Nie sądziłam, że potrzeba uzdrawiania go w ciszy, wzbudzi w ludziach tak obsesyjne i czasem agresywne reakcje, również w mediach. Niech każdy wyciągnie również lekcje dla siebie. Dziękuje za tą moją-mocną ale cenną. Mój związek już nigdy tu nie trafi – podsumowała.


 
Polecamy

Więcej z kategorii

Najchętniej czytane